Warmia. Tomaryny koła Biesala. Nad torami łączącymi Ostródę z Olsztynem królują dwie czterokondygnacyjne wieże dla dwóch plutonów piechoty. Zostały zbudowane w latach 1897-1902. Każda była uzbrojona w 3 ckm i 5,3 cm armatę szybkostrzelną w wieżyczce Grusona na stropie. Kopułę wieżyczki kilkanaście lat temu zdemontowano i wywieziono do Niemiec. Wieże połączone zostały poterną, czyli podziemnym przejściem umożliwiającym komunikację wewnątrz, można było z niej także prowadzić ogień na rzekę pod mostem. Wieże miały chronić kolejowy most nad Pasłęką. Budowle nie ucierpiały podczas I wojny światowej, a w czasie II wojny były nadzorowane na wypadek sabotażu jedynie nocą.
Podobny obiekt znajduje się w Samborowie, na trasie kolejowej Iława - Ostróda.
Umocnienia mostów kolejowych powstawały jako ochrona ważnych szlaków kolejowych. Zagrożeniem była przede wszystkim bliskość granicy rosyjskiej. Pierwsze fortyfikacje ochronne powstały na terenach obecnego województwa warmińsko-mazurskiego w 1868 roku w okolicach Giżycka. Około roku 1900 zbudowano wieże w Tomarynach, Samborowie, a w 1905 roku w Barczewie, Ostródzie, Iławie, Czerwonce, Korszach i Sątopach-Samulewie.