Olsztyn. Cisza jak ta

Wtedy było lato, inny brzeg jeziora Ukiel.
Dziś jest jesień, mgła lekko unosi się nad wodą, łodzie zastygły w bezruchu. Ostatnio brakowało mi takiej ciszy i spokoju, który wdziera się do głowy. Nabieram tchu w piersi, musi wystarczyć na kolejne tygodnie, trochę marzę. W tym roku mało śnię.
W nawiązaniu. Słucham od kilku już lat i zastanawiam się, dlaczego talent działa najczęściej w niszy, industrialnej niszy. Posłuchajcie tego, tego, tego, a najlepiej wszystkiego na czemplikmusic. Zachwycam się ostatnio twórczością Zofii Rydet. Inspiruje mnie drugi człowiek, jego dom, życie i ta prawda oddana w prostej fotografii. Niebawem w Olsztynie Warmiński Jarmark Świąteczny, a we Fromborku, w Nicolai Copernici Musaeum Fromborcense (pięknie brzmi, przeczytajcie jednym tchem) wystawa magicznych witraży. Po 50. latach na ulice Olsztyna powracają tramwaje. Więcej o tym w okazjonalno-tramwajowym projekcie, a niebawem też na Wf. Ahoj.
https://www.facebook.com/kochamy.warmie