Ostatnio dużo czasu spędzam w Olsztynie. A moja spokojna Warmia gdzieś za lasem. Nawet Praga znalazła swój czas, ale o tym niebawem. Dziś Stary Ratusz. Dla mnie to siedziba biblioteki i miejsce studiowania Pamiętników Literackich. Kiedyś w budynku uczono, udzielano ślubów, leczono, a pod arkadami swoje miejsce miały olsztyńskie kwiaciarki. I chyba to zapamiętałem z dzieciństwa najbardziej. Gorące lato, wazony pełne róż, a może goździków, i zapach lilii.
Ratusz został zbudowany w XIV wieku i był siedzibą władz miejskich do 1915 roku. W 2003 roku z okazji 650-lecia miasta budynek przeszedł kapitalny remont. Na zdjęciach chciałem ukazać parter i zachowane fragmenty dekoracji gotyckich. Okienko wagi miejskiej to pozostałość po hali targowej. W szczycie wschodnim znajduje się triada portalowo-okienna. Środkowy portal z podwójnym gotyckim oślim grzbietem i pojedynczym łukiem odcinkowym to dawne wejście na parter ratusza. Drzwi po prawej stronie prowadziły do klatki schodowej na piętro, a lewe okno doświetlało halę targową.
Zegar słoneczny na budynku Starego Ratusza w Olsztynie. Godzina wykonania zdjęcia: 13.15. Zdobienia mozaikowe pochodzą z 1966 roku, a wstęgi godzinowe są przedwojenne.